Instytucja pożyczki czy kredytu tak mocno zakorzeniła się w dzisiejszym obrocie gospodarczym, że bez niej trudno byłoby sobie wyobrazić prawidłowe funkcjonowanie wielu przedsiębiorstw jak i zwykłych konsumentów. O ile hasło „pożyczaj z głową” skierowane jest głównie do samego pożyczkobiorcy, gdyż to do niego ostatecznie należy decyzja, jaka pożyczka jest dla niego najbardziej atrakcyjna, to ustawodawca nie pozostał obojętny wobec tych, którzy często pod wpływem impulsu zawierają niekorzystne umowy.
W chwili obecnej na rynku oprócz banków, istnieją tysiące firm, funkcjonujących w formie spółek prawa handlowego, których głównym przedmiotem działalności jest udzielanie pożyczek. Od kilku lat bardzo dużą popularnością cieszą się pożyczki krótkoterminowe, tzw. „chwilówki”, choć prawdziwy boom na nie już minął.
Schemat pożyczania jest bardzo prosty: wchodzimy na stronę internetową firmy pożyczkowej, gdzie korzystając z prostego formularza wpisujemy swoje dane osobowe oraz wysokość wnioskowanej pożyczki. Czasem od złożenia wniosku do otrzymania pozytywnej decyzji nie mija nawet kwadrans, a już tego samego dnia możemy cieszyć się z napływu gotówki na konto. Możliwość zawarcia umowy w takim tempie prowadzi do sytuacji, w której nie każdy konsument zaznajamia się z jej zapisami. Co w przypadku, gdy dopiero po zawarcia umowy zorientujemy się, że musimy oddać prawie dwa razy więcej niż pożyczyliśmy?
Z pomocą przyszedł ustawodawca, regulując odpowiednie mechanizmy w ustawie o kredycie konsumenckim z dnia 16 maja 2019 roku. Zgodnie z jej zapisami konsument ma prawo, bez podania przyczyny do odstąpienia od umowy o kredyt konsumencki w terminie 14 dni od zawarcia umowy. Odstąpienie od umowy następuje pod wpływem złożenia oświadczenia o odstąpieniu, które powinno być dołączone do każdej, zawartej przez konsumenta umowy. Z uwagi na dokonanie odstąpienia konsument nie ponosi żadnych pozaodsetkowych kosztów, musi tylko w terminie 30 dni od dnia złożenia oświadczenia zwrócić kapitał pożyczki wraz z odsetkami.
Wart uwagi jest fakt, że większość z krótkoterminowych pożyczek zawierana jest właśnie na 14 dni, co oznacza, że nawet ostatniego dnia obowiązywania umowy konsument ma prawo od niej odstąpić i zwrócić kapitał wraz z odsetkami. Nie każdy jednak jest świadomy posiadanych praw, pomimo tego, że pożyczkodawca jest zobowiązany poinformować o nich potencjalnego klienta, jeszcze przed zawarciem umowy.
W ramach regulacji zawartych w ustawie o kredycie konsumenckim istnieją jeszcze inne istotne mechanizmy z punktu widzenia konsumenta, ale o tym w następnym wpisie.